GLANCEN
Szczegóły misji
Zakres poziomów: 75
Zlecający misje: Profesor Prut
Przy wejściu do Głębokiej Doliny musisz porozmawiać z członkiem białego oddziału, Glancenem. *Aby móc porozmawiać z Glancenem potrzebujesz koniecznie klejnot zrozumienia*
Opis
Prut:[Gracz]:*Wyjaśniasz, że za pomocą teleskopu odkryłeś rahu na Wyspie Maur, które zgromadziły się przed Głęboką Doliną i że w środku wraku statku roi się od rahu.* Hm, co oznacza, że przybywają znowu do Mozalii, aby rzucić okiem na Iberię. Na pewno chcą znowu zacząć swoje złośliwe gierki. Nie martw się. Obecnie jesteśmy w innym położeniu niż kiedyś. Udaj się z powrotem do Mozalii i odnajdź u wejścia do Głębokiej Doliny członków Białego Oddziału. Jeśli będziesz miał przy sobie klejnot, będziesz mógł porozmawiać z niewidzialnym Glancenem. Glancen jest niepokonany w rozwiązywaniu wyjątkowych sytuacji, zresztą tak samo jak członkowie, którzy strzegą Portalu na wyżynę w wiosce startowej. W takiej sytuacji potrzebujemy bardziej jego pomocy niż pomocy Jackpota. A więc spełnij jego prośbę i szukajcie wspólnie jakiegoś rozwiązania.
Prut:Tak, zrozumiałem. Co słychać u króla Ruarda? Złośliwe plotki o jego stanie dotarły aż do Mozalii.
Stan zdrowotny Ruarda jest krytyczny. Krążą plotki, że jest stary i zniedołężniały i że została skradziona resztka jego duszy nadszarpnięta przez magię. Jeszcze bardziej okropne jest to, że nie można powstrzymać plotek o stanie zdrowia Ruarda, a to może sprowokować Derion lub Gor. Jeśli w takiej sytuacji, kiedy nie wiadomo, kiedy zaatakują znowu rahu, będziemy musieli rozpocząć wojnę z trzema krajami... już na samą myśl o tym włosy stają dęba. Mam rację?!
Glancen:
Wspaniale! Tak jest perfekcyjnie! *Glancen poprawia ubranie i uśmiecha się z zadowoleniem*
Glancen:
Znasz może Gracz? Czekałem na ciebie! Nie wiem, czy już słyszałeś, ale są trudności przy Portalu w wiosce startowej! Wprawdzie poprosiłem Jackpota o pomoc, ale powiedział, że ma coś ma ważnego do załatwienia.*Ze współczuciem spoglądasz na niego, a Glancen spogląda ponuro na ziemię i wzdycha* Gracz , Nie zignorujesz przecież tego?